słuchawką przy uchu. Kondor, pomyślał, zaciskając usta. Ptasznik. No

powiedzieć. Nienawidzę go.
Podparty pod boki Jack nadal jej wymyślał.
wszyscy ci ludzie przyszli tutaj z jego powodu? Sprawiali raczej wrażenie,
się dookoła.
Odwrócił się i odkręcił krany. John uwielbiał ją kąpać, tak jak kiedyś,
– Jestem ma...
Chłopak przechyla głowę i patrzy na nią z niedowierzaniem.
Żywił gorącą nadzieję, że nic nie zakłóci drogocennych kilku
Przez chwilę rozmawiali o sylwestrowym wieczorze. Wymieniali
- Tylko dzieci się podkochują.
zatrzymał się przed Malindą. Smutek w jego oczach
Tymczasem na parkiecie pojawiło się kilka par i zaczęło
pani na tej pracy.
Przypomniał sobie wczorajsze życzenie Lily, by te wakacje

Jęknęła.
Dzielnicy Francuskiej, Montoya czuł, jak ogarnia go mrok. Cały czas miał w uszach rozmowę
214
– Musisz wymyślić coś innego... Jak to było? Co ten Rambo jadał?
komórki. – Na wypadek, gdyby przypomniało ci się coś jeszcze. – Wręczył jej arkusik;
W żyłach popłynął lód.
na wyższe piętra. W okolicach Szóstej i Siódmej wytężał wzrok w poszukiwaniu budki
– Tak.
dreszcz. – Nie możesz uwierzyć w to, co widzisz. Wróciłam, RJ, i bardzo się cieszę, że nadal
Znowu spotkała się z kochankiem. Zarówno z zemsty, jak i z pożądania. Pieprzyć to. Nikt
lat nie dają ci spokoju: poczuciem winy. Czujesz się winny, że ty żyjesz, a ona nie.
to co innego. O wiele straszniejszego.
niej kotka, Księżniczka.
– Bentz, to naprawdę naciągane. To czyste szaleństwo.
Prysznic robi dobrze. Gorąca woda obmywa moje ciało, a ja wspominam to, co się